←Rozdział XXI | Zielony promień Opis archipelagu hebrydzkiego Rozdział XXII Juliusz Verne |
Cały tekst→ |
Uwaga! Tekst wydano w 1898 r. i jego słownictwo pochodzi z tamtej epoki. Proszę nie nanosić poprawek! |
Następnego dnia, 12 września stan morza i nieba nie zostawiał nic do życzenia „Klorynda” podniosła kotwicę i przy pomyślnym wietrze skierowała się nazad na południowo-zachodnią część archipelagu Hebrydzkiego.
Dopłynąwszy szczęśliwie do Obanu, nasi turyści koleją żelazną powrócili do Glasgowa a z tamtąd niebawem i do zameczku Hellenburg.
W dziesięć dni potem w kościele św. Jerzego w Glasgowie odbył się uroczysty a wystawny ślub, przy czem należy nadmienić, że narzeczonym nie był Arystobulus Ursiclos, lecz Olivier Sinclair, czego, trzeba przyznać, bracia Melvill ani ich siostrzenica wcale nie żałowali. Nikt nie mógł powątpiewać, że małżeństwo to będzie szczęśliwe.