W tych kilku słowach pozwól sobie przesłać List Władysław Tarnowski |
[List Władysława Tarnowskiego do Teofila Lenartowicza z roku 1875. Karty 29 (recto i verso) oraz 30 (recto i verso) „W tych kilku słowach pozwól sobie przesłać” to tytuł od redakcji zaczerpnięty od pierwszego zdania, gdyż tekst nie jest zatytułowany.] |
Grand Hotel des Etrangers
- Latakia 20 Marca 875.
- Latakia 20 Marca 875.
Drogi Barcie Teofilu!
W tych kilku słowach pozwól sobie przesłać z serdeczném uściśnieniem życzenia Świąt przyszłych – Jeżeli kiedy kto spędził kilka dni całej pełni uczczenia wśród kilku serc wybranych, to ja pod strzechą naszego Karola, i Jego żony jednej z najniepospolitszych kobiet jakie znałem, jego dwójka anielskich dzieci, i łaskawej gazelki co ze mną jada i sypia, i poczciwych, muzykalnych Arabów z któremi – się na zabój pokochałem. Jeżeli dalej błotem z Pałtwi na mnie ciskać będą, to się tu „na zawsze” wyniosę, i na mojej skale morskiej znajdę to, czego gdzie indziej napróżno szukałem. Jutro już ten piękny sen się kończy, odpływam z ukrytemi łzami za Karolem moim, naszym; –, do Bejrutu, Sidonu, i Balbeku = Tadmyru, i t.d. – Podróż szła najpomyślniej. W Atenach muzykalne szczęście nad wszelki wyraz. Czy byle wieść Cię doszła? Z sędziwym Canarisem spędziłem parę chwil co się w życiu nie zapomina? Na wyspie Rodos uczciłem pamięć bohaterów, Kretę poznałem także i – Zmyrnę, za 3 tygodnie w Jeruzalem, potem u Piramid, i więcej już obiecałem koncert w Atenach. Ściskam Cię i żegnam. Karol listem Twym wzruszony odpisze lada dzień, a Ciebie ogarnia miłością bratnią z daleka a z blizka.
- Twój Władysław T.
Italie | ||
Monsieur T: Lenartowicz | ||
par Athenes | à Florence | |
Corfu | (Croce al Trebbio 4.) | |
(Firenze) |