Ogród Petenery
Advertisement

Przekwitnienie • Wiersz • Bogdan Miklusz
Przekwitnienie
Wiersz
Bogdan Miklusz

Bogdan Miklusz - Przekwitnienie

Rękopis wiersza.


Wciąż pamiętam ten smak
dawno temu parzono herbatę
ziół aromat
przenikał sień
izby
i kuchnię, oczywiście
bez kuchni nie było domu

No i skuloną postać
i rękę, która głaskała
po głowie
gdy nie dotykałem wrzątku

Wciąż pamiętam te łzy
wyrzucone chusteczki
do kosza na śmieci
krzyk matki i siostry
twarz alkoholika
wtedy mieszkałem pod stołem.

Wciąż pamiętam Pana
uciekałem
bo był zbyt silny
dla dzieciaka

Wciąż pamiętam
młodości świat
który umarł
na skinienie ręki

A.D. 1994





Advertisement