(Dodano nową stronę „{{Nagłówek |sekcja=Wiersz |autor=Marcin Tarnowski }} <poem> „Nie lękajcie się!” – choć cię coraz przestraszą, Byś porzucił tych i to, co wartościowe, A...”) Znacznik: VisualEditor |
Nie podano opisu zmian |
||
Linia 3: | Linia 3: | ||
|autor=Marcin Tarnowski |
|autor=Marcin Tarnowski |
||
}} |
}} |
||
+ | [[Plik:Karol Wojtyla-splyw.jpg|thumb|''Karol Wojtyła na spływie kajakowym'']] |
||
<poem> |
<poem> |
||
„Nie lękajcie się!” – choć cię coraz przestraszą, |
„Nie lękajcie się!” – choć cię coraz przestraszą, |
||
Linia 21: | Linia 22: | ||
<references /> |
<references /> |
||
{{Edycja}} |
{{Edycja}} |
||
− | |||
{{cc-by-sa}} |
{{cc-by-sa}} |
||
[[Kategoria:Marcin Tarnowski]] |
[[Kategoria:Marcin Tarnowski]] |
Wersja z 19:39, 18 maj 2020
Powtórka nauk Wiersz Marcin Tarnowski |
„Nie lękajcie się!” – choć cię coraz przestraszą,
Byś porzucił tych i to, co wartościowe,
Albo inaczej – słowo i czyn ośmieszą,
Byś się lękał odezwać nie cudzym słowem.
„Bądźcie niezwykli!” – choć wsadzą w szuflady. –
Zwykłych starczy wsadzić i kluczyk przekręcić.
Lecz wali się ład, gdy upchnąć nie da rady
Nóg czy głowy – już nie da się „śrub dokręcić”.
Starość, choroby – częścią człeczej natury,
Przyjść muszą; chyba, że tragedia za młodu…
Utrapieniem; są, lecz obraz zbyt ponury,
Gdy przyniosą z doświadczeń myśli chłody…
Pamiętam, ćwiczę, wątpię czy doskonale!
Czy inni chcą? czy oprą się na tej skale?