Jesień Wiersz Janka Kupała |
Ziemię szeroką
Jesień niemiła
Ciemną pomroką
Łzawo spowiła.
I podmuch zimny
Wichrów z północy
Wydzwania hymny
Z żalu, z niemocy.
Duch skołatany
Pojmie te chóry,
Te dzikie tany
Chwili ponurej.
Pojmie i zaśnie
Szczęścia daleki.
Lecz, lecz nie zgaśnie
Nigdy na wieki.
Pojmie i zaśnie
Do przyszłej wiosny,
Gdy słońce jaśnie
Oświeci sosny.
Gdy rzuci na nie
Blaski z ukrycia
I ziemia wstanie
Znowu do życia.
1906