←Marcowy ogród | Dwóch marynarzy na brzegu Wiersz ze zbioru Pieśni Rozdział XI Federico García Lorca, przeł. Azahar |
Pragnienie posągu→ |
Dwóch marynarzy na brzegu
(tytuł oryginału - hiszp. "Dos marinos en la orilla")
Dla Joaquina Amigo
1.
W swoim sercu przywiózł
rybę z Morza Chińskiego.
Czasami widać jak płynie
poprzez jego oczy.
Jest marynarzem, wiec zapomina
o barach i o pomarańczach.
Patrzy w wodę.
2.
Jak mydło miał język.
Umył swe słowa i zamilkł.
Świat płaski, morze pomarszczone,
sto gwiazd i jego statek.
Balkony papieża widział
i złociste piersi Kubanek.
W wodę patrzy.
Zobacz też ten tekst w innych językach:
- Dos marinos en la orilla (oryginał w języku hiszpańskim)