m (1 wersja: import z Wikilivres) |
m (konwersja WL->OP, replaced: {{PD-pma|1944}} → {{PD-utwór}}, removed: {{info}}, Category:Poems in Polish) |
||
Linia 6: | Linia 6: | ||
|poprzedni= |
|poprzedni= |
||
|następny= |
|następny= |
||
− | |adnotacje= |
+ | |adnotacje= |
}} |
}} |
||
Linia 43: | Linia 43: | ||
{{edycja}} |
{{edycja}} |
||
− | {{PD- |
+ | {{PD-utwór}} |
[[Category:Tadeusz Gajcy]] |
[[Category:Tadeusz Gajcy]] |
||
[[Category:Wiersze]] |
[[Category:Wiersze]] |
||
− | [[Category:Poems in Polish]] |
Aktualna wersja na dzień 02:55, 1 sty 2015
Bajka druga Wiersz Tadeusz Gajcy |
Konie gradem bułanym
rozdwoiły tętent -
Nad strumieniem za siedmioma lasami
myły pieniste ramiona boleściwe panny
żalem zdjęte.
Siedem tęcz w uszach miały,
siedem zmierzchów nad rzęsą,
nad strumieniem za siedmioma górami,
za ciszą leśną.
A w komnatach szklanego zamku
o zamyślonych kolumnach
więdły kwiaty z płonącego laku
nad trumną.
Jabłko w trumnie leżało
pomarszczone jak twarz,
zapach bardzo był mocny,
więc przymykała oczy
pałacowa straż.
Za oknami jasnymi
na stołeczkach o nóżkach złoconych
siedmiu garbusków patrzało w wędki -
Przekrzywiły się na głowach porcelanowe korony
ku pannom żalem zdjętym.